Komunikacja

Bezpieczna podróż – gdzie wykonać badanie alkomatem?

Czy kierowca ma możliwość samodzielnie przebadać się alkomatem? Sprawdź!

24 marca 2022

Piłeś? Nie jedź. To najlepsze rozwiązanie. Od tej reguły nie ma żadnych odstępstw. Jeśli jednak po dłuższym czasie od spożycia alkoholu planujemy wsiąść za kierownicę, powinniśmy zbadać się alkomatem. Gdzie można przeprowadzić takie badanie i co grozi za jazdę pod wpływem?

Jeśli pijemy, nie powinniśmy prowadzić

Jazda pod wpływem alkoholu należy do jednego z najczęściej występujących wykroczeń na polskich drogach. Po spożyciu alkoholu nie wolno prowadzić pojazdu! Jeśli mamy jakiekolwiek wątpliwości dotyczące naszego stanu, nie wsiadajmy za kierownicę. To bardzo proste.

Badanie alkomatem – poręczne urządzenia do domowego testowania

Jeśli piliśmy alkohol, powinniśmy odczekać przynajmniej dobę, zanim wsiądziemy do samochodu. Niemniej jednak i po takim czasie niektórzy wciąż mogą nie być do końca trzeźwi. Właśnie dlatego warto wykonać badanie alkomatem.

Prowadzenie pojazdu pod wpływem alkoholu może skończyć się tragicznie. Po pierwsze – stanowi ogromne zagrożenie dla zdrowia i życia – zarówno kierowcy, jak i pasażerów oraz innych uczestników ruchu. Jeśli mamy choć cień wątpliwości, czy możemy prowadzić, zrezygnujmy z tego pomysłu. Po drugie – będzie skutkować mandatem, grzywną, a nawet aresztem.

Badając poziom alkoholu w wydychanym powietrzu, trzeba pamiętać, aby nie korzystać z wątpliwej jakości testów. Te tanie, ze stacji benzynowych, mają tendencję do bardzo dużych przekłamań. Podobnie jak nieskalibrowane alkomaty za niewielkie pieniądze, które można znaleźć na aukcjach internetowych. Jeśli chcemy mieć podręczny alkomat, powinniśmy sięgnąć nieco głębiej do kieszeni i zaopatrzyć się w sprawdzone urządzenie, które będzie dawało nam realny wynik poziomu alkoholu w wydychanym powietrzu.

Profesjonalne badanie alkomatem

A gdzie można się zbadać alkomatem, jeśli sami nie posiadamy profesjonalnego urządzenia? Chcąc sprawdzić, czy już możemy wsiąść za kierownicę, powinniśmy udać się na komendę lub komisariat policji. Pamiętajmy jednak, że jeśli jesteśmy poza miejscem zamieszkania, możemy zostać odesłani z kwitkiem. W takim przypadku policjant nie ma konieczności przeprowadzenia badania.

Co innego, gdy udamy się na komisariat lub komendę właściwą dla naszego miejsca zameldowania. Wówczas funkcjonariusze mają obowiązek zrobienia testu. Oczywiście zostaniemy wylegitymowani oraz będzie trzeba sporządzić odpowiedni protokół. Ale przynajmniej będziemy pewni, czy możemy prowadzić. Nie trzeba oczywiście mówić, żeby na komisariat NIE jechać samochodem. Było już kilka takich sytuacji i kierowcy słono zapłacili za brak rozsądku. Nie wolno prowadzić żadnego pojazdu pod wpływem alkoholu. Piłeś? Nie jedź!

Już milion Polaków wybrało mtu24.pl – Dołącz do nas!

Co grozi za jazdę pod wpływem?

Jesteś kierowcą, ale nie prowadzisz auta, tylko jedziesz rowerem, ale wcześniej piłeś alkohol? Prawa jazdy już nie stracisz, ale wciąż musisz liczyć się z konsekwencjami. Policja może wykonać badanie alkomatem i jeśli w wydychanym powietrzu będzie 0,2-0,5 promila, może wystawić mandat od 1000 zł. Natomiast jeśli na rowerze stworzymy zagrożenie w ruchu lądowym, może zostać skierowany wniosek do sądu, a grzywna wyniesie nawet 5000 zł. Do tego możemy zostać skazani na areszt oraz zakaz prowadzenia pojazdów [1].

Gorzej, jeśli prowadzimy samochód. Wtedy nie ma już taryfy ulgowej. Za jazdę pod wpływem, jeśli kierowca ma 0,2-0,5 promila, grozi kara grzywny od 2500 do 30000 zł, areszt do 30 dni, 10 punktów karnych oraz zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych w przedziale od pół roku do 3 lat. Od 17 września 2022 zmieni się prawo. Pojawi się kara 15 punktów karnych. Jeśli będziemy winni recydywy minimalny mandat wyniesie 5000 zł.

Po przekroczeniu poziomu 0,5 promila Kodeks karny przewiduje grzywnę lub karę ograniczenia wolności, zakaz prowadzenia pojazdów wszelkich kategorii od 3 do 15 lat, a także wpłatę w wysokości od 5000 do 60000 zł na Fundusz Pomocy Pokrzywdzonym oraz Postpenitencjarnej.

Jednak to nie wszystko, co grozi nieodpowiedzialnym kierowcom. Jazda pod wpływem alkoholu i w dodatku bez prawa jazdy będzie skutkować grzywną – dotyczy to przypadku, kiedy kierowca nigdy nie miał prawa jazdy. Natomiast jeśli zatrzymany będzie pijany i przy okazji będzie na nim ciążył sądowy zakaz prowadzenia pojazdów, grozi mu od 3 miesięcy do 5 lat pozbawienia wolności.
Wypadki po alkoholu grożą poważnymi sankcjami

Jeśli nie jesteśmy w stanie wykonać testu na zawartość alkoholu, lepiej nie ryzykować prowadzenia auta. Jeśli spowodujemy kolizję lub wypadek, grożą nam poważne konsekwencje. W przedziale 0,2-0,5 promila nakładany jest wyłącznie mandat za skutki kolizji, jeśli taką spowodujemy. Warunkiem jest jednak brak ofiar oraz rozstroju zdrowia u poszkodowanych powyżej 7 dni.

Jeśli jednak kierujący ma więcej niż 0,5 promila, popełnia wówczas przestępstwo – kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości. Grożą za to nawet 3 lata pozbawienia wolności. Jeśli pijany kierowca spowoduje wypadek śmiertelny, musi się liczyć z tym, że za kratami spędzi od pół roku do nawet 8 lat. Sąd jednak może wydać surowszy wyrok – od 2 do 12 lat.

Do tego dochodzi oczywiście utrata prawa jazdy. Ale to nie wszystko – poszkodowani mogą wystąpić o odszkodowania za poniesione straty albo uszczerbek na zdrowiu czy śmierć bliskiej osoby. Schody zatem mogą się dopiero zacząć. Należy też pamiętać, że za jazdę w stanie nietrzeźwości kary grożą nam na drogach każdej kategorii. Mało tego – nawet tylko siedząc w aucie możemy odpowiedzieć za prowadzenie auta w stanie upojenia alkoholowego. Jeśli policjant zechce nas sprawdzić, ma do tego pełne prawo w każdej sytuacji.