Komunikacja

Mycie samochodu – o czym warto pamiętać?

Mycie samochodu to stosunkowo prosta czynność, jednak i tu zdarzają się błędy.

17 marca 2022

Każdy właściciel samochodu chce, aby jego pojazd jak najdłużej wyglądał jak nowy. Jednak jak dbać o lakier, żeby lśnił niczym lustro i cechował się krystalicznym połyskiem? Co zrobić w przypadku auta prosto z salonu, a na co zwrócić uwagę przy kilkuletnim? Mycie samochodu jest prostą czynnością, ale wymaga cierpliwości oraz odpowiednich kosmetyków i akcesoriów. Jak więc się za nie zabrać?

Jak myć samochód – zrób to sam

Oczywiście, jeśli ktoś nie lubi, nie ma czasu, cierpliwości i w ogóle go to nie interesuje, powinien oddać samochód do profesjonalnego studia detailingu, które zadba o to, aby auto wyglądało najlepiej, jak to tylko możliwe. Wiele zależy od wybranego pakietu usług, jednak nawet najtańsze gwarantują świetne rezultaty.

Wiele osób kocha dbać o swoje pojazdy. Dla niektórych ma to również działanie uspokajające – jedni lubią majsterkować dla relaksu, inni właśnie myć auto. Ale jak to robić, aby wydobyć z lakieru głębię i połysk? Trzeba się do tego dobrze przygotować. Kosmetyki to nie wszystko – dobrze jest podpatrzeć vlogi profesjonalistów, którzy krok po kroku pokazują co robić, a czego unikać.

Przede wszystkim, jeśli chcemy sami myć samochód, nie korzystając przy tym z myjni, musimy mieć odpowiednie miejsce. Duży garaż z dostępem do prądu i bieżącej wody lub kawałek przestrzeni przy domu lub na działce. Uwaga – zanim zaczniesz myć samochód na działce, upewnij się, że w Twojej gminie jest to dozwolone! Zacznijmy zatem od akcesoriów – niezbędnik domowego detailera powinien zawierać rękawicę do mycia z mikrofibry, dwa wiadra (jedno na szampon, drugie z wodą do płukania), szczotkę do opon i felg, glinkę oraz zestaw ręczników z mikrofibry do osuszania. Co więcej, warto też zaopatrzyć się w kilka atomizerów oraz pianownicę – nie musi być profesjonalna, ciśnieniowa, może być ręczna – która sprawdzi się równie dobrze, a jest sporo tańsza. Niemniej jednak, myjka ciśnieniowa daje jeszcze możliwość dokładnego spłukania karoserii.

A co z kosmetykami? Cóż, lista może być bardzo długa, ale skupmy się na podstawowych kwestiach. Przede wszystkim piana aktywna oraz szampon (oba produkty najlepiej o neutralnym pH), środek do usuwania zabrudzeń metalicznych (deironizer), środek do usuwania smoły (tar remover), dressing do opon oraz środki do zabezpieczenia lakieru – wosk lub quick detailer. Bardziej zaawansowani użytkownicy mogą sięgnąć po ceramikę, jednak do jej aplikacji potrzebny jest garaż – nie chcemy przecież, żeby na lakierze osiadły pyłki i kurz z ulicy. Na co dzień warto mieć w aucie także dobry płyn do mycia szyb oraz środek do usuwania ptasich odchodów – potrafią zniszczyć lakier i należy je usunąć natychmiast po ich zauważeniu.

Już milion Polaków wybrało mtu24.pl – Dołącz do nas!

Mycie samochodu krok po kroku

Jeśli zastanawiamy się, jak umyć auto przy użyciu tych wszystkich preparatów i akcesoriów, warto wiedzieć co robić po kolei, aby efekt był idealny i żeby nie uszkodzić lakieru. Zaczynamy od spłukania całej powierzchni karoserii. W ten sposób usuwamy luźny brud oraz kurz. Mycie właściwe zaczynamy od kół, które są zawsze najbardziej zanieczyszczone – nie chcemy, aby później ten brud pryskał na resztę auta.

Następnie, spryskujemy cały samochód pianą aktywną i czekamy kilka minut, aż poluzuje pozostałe zabrudzenia. Spłukujemy dobrze wodą. Później znów opryskujemy pianą i myjemy auto techniką na dwa wiadra przy użyciu rękawicy z mikrofibry. To oznacza, że w jednym wiadrze mamy rozrobiony szampon, w drugim czystą wodę, w której płuczemy rękawicę przed jej kolejnym zamoczeniem w szamponie. Po umyciu całego auta dokładnie je spłukujemy. Jeśli lakier był wcześniej zabezpieczony powłoką ochronną, wystarczy osuszyć karoserię i gotowe.

Jednak w przypadku, kiedy sami chcemy nałożyć wosk, trzeba odpowiednio przygotować podłoże. Zatem po spłukaniu szamponu spryskujemy lakier deironizerem oraz tar removerem. W ten sposób pozbędziemy się wszystkich nieczystości – zauważymy to po “krwawych” zaciekach na lakierze. Po upływie około 3 minut preparaty należy bardzo dokładnie spłukać. Teraz można przejść do glinkowania, które oczyści lakier dogłębnie i sprawi, że będzie gładki – to żmudna praca, ale przynosi wymierne korzyści. Należy pamiętać, że glinką pracujemy na mokrym podłożu – dobrze sprawdzi się roztwór wody i płynu do naczyń lub mydła.

Zobacz też: Jak dbać o samochód zimą? 5 zasad, o których musisz pamiętać

Jeśli chcemy uzyskać najlepszy możliwy efekt, po glinkowaniu auta można je jeszcze wypolerować ręcznie lub maszynowo – to jednak zadanie dla bardziej zaawansowanych domorosłych detailerów, ponieważ wymaga wiedzy i cierpliwości. Jednak polerowanie wydobywa głębię z lakieru i usuwa sporo niewielkich rys. Po tych wszystkich zabiegach przystępujemy do nakładania wosku, który można jeszcze później wzmocnić quick detailerem lub zdecydować się na powłokę ceramiczną. Jak widać, jest trochę pracy, ale jak już myć samochód, to porządnie.

Jak umyć auto na myjni?

Fachowcy od detailingu raczej odradzają mycie na myjniach, jednak jeśli już musimy to zrobić, lepiej skorzystać z bezdotykowej. Mycie samochodu to prosta, ale istotna sprawa. Jeśli nie chcemy uszkodzić lakieru, lepiej nie korzystać z automatycznych myjni na stacjach benzynowych. Ostre szczotki mogą uszkodzić lakier. W kraju jest niewiele profesjonalnych myjni automatycznych, które gwarantują dobre mycie oraz ochronę lakieru – jeśli taka jest w okolicy, można z niej korzystać.

Lepiej jednak podjechać na dobrą myjnię bezdotykową, oferującą wysokiej jakości chemię, która nie tylko odpowiednio czyści lakier, ale też go konserwuje. Koszt wizyty na obu takich myjniach to ok. 50 zł w przypadku porządnego mycia. Zawsze można też umówić się do studia detailingu, gdzie możemy skorzystać z bezpiecznego mycia na dwa wiadra – cena jest jednak znacznie wyższa.