Komunikacja

Przyciemniane szyby w samochodzie – co mówią przepisy?

Kto może pozwolić sobie na takie rozwiązanie?

23 marca 2022

Przyciemniane szyby w samochodzie, jeśli są montowane fabrycznie, bez wątpienia spełniają wszystkie normy. Co jednak w sytuacji, gdy chcemy sami zwiększyć gradację zaciemnienia? Trzeba dokładnie znać przepisy, aby uniknąć nieprzyjemności w postaci mandatu oraz utraty dowodu rejestracyjnego. Przede wszystkim jednak należy mieć na uwadze względy bezpieczeństwa.

Ładny wygląd to nie wszystko – zalety przyciemnianych szyb

Przyciemniane szyby to przede wszystkim podniesienie walorów estetycznych samochodu. Wielu kierowców uważa, że auto z ciemnymi szybami prezentuje się dużo korzystniej. Zwłaszcza wtedy, kiedy dodatkowo ma czarny lakier. Jednak ciemne okna, to także szereg innych, bardziej praktycznych zalet.

Przyciemnienie to nic innego jak specjalna folia naklejona na szybę. Oznacza to, że do wnętrza pojazdu wpada mniej światła – jest to nieoceniona pomoc zwłaszcza w upalne dni. Ale to nie wszystko. Okleina zwiększa także bezpieczeństwo w trakcie wypadku. Nie pozwala ona na wpadnięcie odłamków szkła do środka pojazdu, dzięki czemu niweluje się ryzyko groźnych obrażeń. Należy jednak pamiętać, że każde przyciemnienie nieco ogranicza widoczność. Dlatego, aby nie stwarzać niebezpieczeństwa na drodze, ustawodawca przewidział ewentualne problemy i wdrożył przepisy, które mają im zapobiegać.

Przyciemniane szyby – przepisy, które musisz znać

Jeśli nie masz przyciemnionych fabrycznie szyb, ale chciałbyś uatrakcyjnić wygląd swojego auta, możesz to zrobić. Należy jednak zadbać o to, aby po takim zabiegu wciąż mieć dostateczną widoczność dookoła pojazdu. Przyciemnianie jest zgodne z prawem, a podstawowym przepisem, który reguluje takie postępowanie, jest art. 66 ust. 1 pkt 5 prawa o ruchu drogowym. Mówi on, że każdy uczestniczący w ruchu drogowym pojazd musi być tak zbudowany, by – między innymi – zapewniać dostateczne pole widzenia kierowcy.

Przepisy dotyczące przyciemniania szyb mają na celu podniesienie bezpieczeństwa. Każdy kierowca powinien myśleć zdroworozsądkowo – przepisy są po to, by zapewniać bezpieczeństwo wszystkim uczestnikom ruchu.

Już milion Polaków wybrało mtu24.pl – Dołącz do nas!

Przyciemnianie szyb – ile procent zaciemnienia jest dopuszczalne?

W przypadku przyciemniania okien ważny jest umiar. Nie można przesadzać. I to też reguluje prawo – konkretnie art. 66 ust. 1 pkt 5. prawa o ruchu drogowym [1]. Mówi on o warunkach technicznych pojazdów. Inny zapis dodaje, że przednie i przednie boczne szyby muszą mieć współczynnik przepuszczania światła nie mniejszy niż 70%. Pozwala to kierowcy na zachowanie odpowiedniej widoczności do przodu, na boki oraz w lusterkach bocznych.

Zobacz też: Światła do jazdy dziennej – kiedy można z nich korzystać?

Należy jednak pamiętać, że fabrycznie montowane szyby już mają pewną gradację zaciemniającą. Jaką? Można to sprawdzić na „metce” okna – najczęściej w jednym z dolnych rogów. Oznacza to, że do pojazdu już wpada mniej światła. Trzeba wziąć to pod uwagę przy wyborze folii – niektóre z nich gwarantują bowiem nawet 30% przyciemnienia. To naprawdę dużo. Można w ten sposób nie tylko stworzyć niebezpieczeństwo, ale i narazić się na konsekwencje karne. Dodatkowo policjanci podczas kontroli nakażą usunięcie folii.

Jaka przepuszczalność przyciemnionej szyby jest zatem dozwolona? Wyłącznie ta zgodna paragrafem 8. Rozporządzenia Ministra Infrastruktury w sprawie warunków technicznych pojazdów oraz zakresu ich niezbędnego wyposażenia, która w pkt 5 ust. 4 mówi, że części pojazdów związane z bezpieczeństwem ich użytkowania muszą posiadać właściwe oznaczenia, potwierdzające homologację [2]. Do takich części bezsprzecznie należą szyby – zwłaszcza czołowa i przednie boczne. Jeśli przekroczymy dozwolone 70%, policja ma prawo zatrzymać dowód rejestracyjny.

A co z tylnymi szybami?

W przypadku tylnych szyb prawo zakłada, że kierowca powinien mieć dostateczną widoczność dookoła pojazdu, dopuszcza jednak całkowite zaciemnienie szyb znajdujących się w tylnej części samochodu.

Jeśli chcemy maksymalnie zaciemnić tył pojazdu, możemy spokojnie wybrać folię o najmniejszej przepuszczalności światła. W przypadku samochodów, w których lusterko wewnętrzne nie zapewnia widoczności z tyłu, jego rolę muszą być w stanie przejąć te zewnętrzne.

Ten zapis wynika bezpośrednio z budowy samochodów dostawczych – one też często mają widoczność wyłącznie do przodu i na boki. Analogicznie mogą mieć funkcjonować samochody osobowe.

Jak prawidłowo zaciemniać szyby? Fabryczne vs. dodatkowe

Najlepiej kupić auto z fabrycznie przyciemnionymi szybami. Wówczas mamy gwarancję nie tylko odpowiedniej widoczności, ale też pewność, że wszystko przebiega zgodnie z prawem. Jednak jeśli mamy auto, które takich szyb nie posiada, ale bardzo chcemy je mieć, należy skorzystać z usług profesjonalistów – tzw. wraperów. Mają oni dostęp do najlepszych folii na rynku, a przy tym doświadczenie, które pozwala wykonać usługę tak, że szyby będą wyglądać jak z fabryki. To bardzo żmudna i precyzyjna praca – jeśli nie mamy cierpliwości, zdolności manualnych, a przy tym miejsca, w którym możemy to zrobić, lepiej zostawić to tym, którzy się na tym znają. Tym bardziej, że w niektórych samochodach, aby dobrze przyciemnić szyby, konieczny jest ich demontaż.

 

[1] Źródło: https://prawo.money.pl/kodeks/drogowy/dzial-iii-pojazdy/rozdzial-1-warunki-techniczne-pojazdow/art-6

[2] Źródło: http://isap.sejm.gov.pl/isap.nsf/DocDetails.xsp?id=wdu20030320262